pobliżu granicy z &lt;name type="place"&gt;Niemcami&lt;/name&gt;, doszło do wybuchu składu 100 ton ogni sztucznych firmy &lt;name type="org"&gt;Fireworks&lt;/name&gt;, znajdującej się w środku dzielnicy mieszkaniowej. <br><br>&lt;name type="place"&gt;Holandia&lt;/name&gt; jest w stanie szoku. W sobotę około godz. 16 w &lt;name type="place"&gt;Enschede&lt;/name&gt;, w pobliżu granicy z &lt;name type="place"&gt;Niemcam&lt;/name&gt;i, doszło do wybuchu składu 100 ton ogni sztucznych firmy &lt;name type="org"&gt;Fireworks&lt;/name&gt;, znajdującej się w środku dzielnicy mieszkaniowej. W niedzielę rano miejsce katastrofy odwiedzili królowa &lt;name type="place"&gt;Holandii&lt;/name&gt; &lt;name type="person"&gt;Beatrix&lt;/name&gt; i premier &lt;name type="person"&gt;Wim Kok&lt;/name&gt;, żeby zaznajomić się z wielkością szkód, jakie wyrządziła największa eksplozja w &lt;name type="place"&gt;Holandii&lt;/name&gt; od czasów II wojny światowej. <br><br>Premier zapowiedział pomoc materialną dla poszkodowanych oraz wszczęcie szczegółowego dochodzenia przyczyn katastrofy. <br><br>&lt;au&gt;Małgorzata Bos-Karczewska&lt;/au&gt; z &lt;name type="place"&gt;Hagi&lt;/name&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="person"&gt;Bronisław