Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Ksiądz Helena
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1990
mój ziemski grzech ...
W przygasających światłach widać, jak opada na plecy. Słychać głośne dychanie, po czym powoli pionowieje. Znowu widoczna.
Panie, pragnęłam, jak Cherubin czysty,
skrzydłem stać wszędzie, gdzie Twój prawy dom;
Tyś grajkowi zagrać kazał na fujarce,
żeby dęba stanęły me zmysły;
i znowu ma słabość, i znowu mój srom.
Powoli podchodzi do świecy, patrzy na nią, zapali światło i zdmu-chnie świecę. Słychać, jak myje twarz. Dzwonek u drzwi. Zdziwienie. Wpuszcza LIEVE.
LIEVE Dobry wieczór.
KSIĄDZ HELENA Dobry wieczór... Aa, to tyyy... proszę.
(zaprasza gestem)
LIEVE zaczeka, aż KSIĄDZ HELENA usiądzie, odetchnie głęboko; jakby czekała, że tamta przemówi pierwsza
mój ziemski grzech ...<br>W przygasających światłach widać, jak opada na plecy. Słychać głośne dychanie, po czym powoli pionowieje. Znowu widoczna.<br>Panie, pragnęłam, jak Cherubin czysty,<br>skrzydłem stać wszędzie, gdzie Twój prawy dom;<br>Tyś grajkowi zagrać kazał na fujarce,<br>żeby dęba stanęły me zmysły;<br>i znowu ma słabość, i znowu mój srom.<br>Powoli podchodzi do świecy, patrzy na nią, zapali światło i zdmu-chnie świecę. Słychać, jak myje twarz. Dzwonek u drzwi. Zdziwienie. Wpuszcza LIEVE.<br>LIEVE Dobry wieczór.<br>KSIĄDZ HELENA Dobry wieczór... Aa, to tyyy... proszę.<br>(zaprasza gestem)<br>LIEVE zaczeka, aż KSIĄDZ HELENA usiądzie, odetchnie głęboko; jakby czekała, że tamta przemówi pierwsza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego