stada wznoszącego się na ciepłych prądach. Ciepło to kończy się częstokroć z końcem sierpnia i dlatego po 1 września nie ma już co wypatrywać tych ptaków. W tym czasie widać je już rankami pod Stambułem w ogromnych stadach na ziemi. Ok. godz. 10 w krótkim czasie całość rusza, podzielona na stada nawet 10-tysięczne, wznosi się, by wreszcie z wirującego koła przejść w szereg przelewający się na brzeg azjatycki. Bociana białego nad Bosforem widzi się jesienią w liczbie 340 tys. osobników, a nad Gibraltarem 35 tys.<br><br>&lt;tit&gt;Prastare trasy&lt;/&gt;<br><br>Wędrówki ptaków trwają od zarania wykształcenia się tej gromady kręgowców. Początkowo były to