Temperament inżyniera&lt;/&gt;<br><br>Uwolniony od obowiązków szefa partii Waldemar Pawlak próbował realizować ambicje naukowe. Absolwent Wydziału Samochodów i Maszyn Rolniczych Politechniki Warszawskiej chciał pisać doktorat - o wykorzystywaniu rozwiązań bazujących na sieciach neuronowych i algorytmach genetycznych do analizy zjawisk ekonomicznych - na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Przeliczył się. Choć czasu miał więcej, nie starczało go na badania, spotkania z promotorem i zajęcia ze studentami. - Poza tym okazało się, że to nie na mój temperament. Jako inżynier chciałbym wszystko adaptować tak, żeby miało praktyczne zastosowanie. Praca czysto naukowa mi nie wystarcza.<br><br>Były szef PSL lepiej odnalazł się jako prezes Warszawskiej Giełdy Towarowej, którą zaczął kierować