Typ tekstu: Książka
Autor: Gretkowska Manuela
Tytuł: Kabaret metafizyczny
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1994
trzymających w palcach dla elegancji i ochłody kostki lodu. Gdy nad ranem brakuje pieniędzy na prawdziwego szampana, produkuje się przy stolikach zdrowy szampan wrzucając do butelek z białym winem tabletki musującej aspiryny.
Skacowana, mimo kilku kieliszków aspiryny, Beba Mazeppo postanowiła zrobić dobry uczynek: pójść na śniadanie do swej babci - dziewięćdziesięcioośmioletniej starowinki, chorej na miażdżycę, chorobę Alzheimera i przewlekłe skąpstwo.
Do towarzystwa zabrała ze sobą Wolfganga. Przed bramą odrapanej kamienicy Beba otrzepała marynarkę Wolfganga, splunęła na jego lekko zmierzwione blond włosy i przyklepała mu je do kształtnej czaszki. Wjechali na ostatnie piętro skrzypiącą windą. Beba nie przestając naciskać dzwonka kopała we drzwi
trzymających w palcach dla elegancji i ochłody kostki lodu. Gdy nad ranem brakuje pieniędzy na prawdziwego szampana, produkuje się przy stolikach zdrowy szampan wrzucając do butelek z białym winem tabletki musującej aspiryny.<br>Skacowana, mimo kilku kieliszków aspiryny, Beba Mazeppo postanowiła zrobić dobry uczynek: pójść na śniadanie do swej babci - dziewięćdziesięcioośmioletniej starowinki, chorej na miażdżycę, chorobę Alzheimera i przewlekłe skąpstwo.<br>Do towarzystwa zabrała ze sobą Wolfganga. Przed bramą odrapanej kamienicy Beba otrzepała marynarkę Wolfganga, splunęła na jego lekko zmierzwione blond włosy i przyklepała mu je do kształtnej czaszki. Wjechali na ostatnie piętro skrzypiącą windą. Beba nie przestając naciskać dzwonka kopała we drzwi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego