Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
smagnięcie batem zatrzymało przerażonego szpiega. Wyprostował się i jak bity pies pokornie spojrzał w oczy.
- Wrócisz do obozu tego bandyty - mówił spokojnie Krassus - dotrzesz do jego namiotu i postarasz się, by wypił tę butelkę wina, którą ode mnie dostaniesz. A tu masz - rzucił mu pod nogi spory brzęczący woreczek, który starzec porwał chciwie i schował na piersi. - Rozdasz to jako ofiary kapłanom i wróżbitom celtyckim i germańskim, aby odradzali swoim rodakom pójścia na Rzym. Jeśli dokonasz tego, dostaniesz dwa razy większy worek złota... jeśli zdradzisz, to pamiętaj, że ręce Rzymu są długie, sięgają wszędzie... Ty wiesz o tym - zakończył z groźbą
smagnięcie batem zatrzymało przerażonego szpiega. Wyprostował się i jak bity pies pokornie spojrzał w oczy.<br> - Wrócisz do obozu tego bandyty - mówił spokojnie Krassus - dotrzesz do jego namiotu i postarasz się, by wypił tę butelkę wina, którą ode mnie dostaniesz. A tu masz - rzucił mu pod nogi spory brzęczący woreczek, który starzec porwał chciwie i schował na piersi. - Rozdasz to jako ofiary kapłanom i wróżbitom celtyckim i germańskim, aby odradzali swoim rodakom pójścia na Rzym. Jeśli dokonasz tego, dostaniesz dwa razy większy worek złota... jeśli zdradzisz, to pamiętaj, że ręce Rzymu są długie, sięgają wszędzie... Ty wiesz o tym - zakończył z groźbą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego