Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
swej trudnej, irracjonalnej komunikatywności, ujęcie ekspresjonistyczne. Takich fragmentów znajdziemy w obu pracach, a zwłaszcza w drugiej, sporo. Sądzę, że to właśnie na tym odcinku wypowiedzi Berenta-publicysty "nie kontaktują" z komunikacją polityczną jego epoki.
RZ: Pani Beato, czy zechciałaby pani ustosunkować się do takiej sprawy. Pan Sauerland mówił tu o stereotypowości odczytania Nietzschego przez Berenta. Mnie się jednak wydaje, że "Źródła i ujścia..." różnią się nieco od tego, co o Nietzschem pisano w Polsce w latach 90-ych.
BSz: Nie zgodziłabym się z panem. Uważam, że Berentowski odbiór Nietzschego jest typowy dla tamtego okresu, co się przejawia nawet w sformułowaniach, w
swej trudnej, irracjonalnej komunikatywności, ujęcie ekspresjonistyczne. Takich fragmentów znajdziemy w obu pracach, a zwłaszcza w drugiej, sporo. Sądzę, że to właśnie na tym odcinku wypowiedzi Berenta-publicysty "nie kontaktują" z komunikacją polityczną jego epoki.&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;RZ&lt;/hi&gt;: &lt;who1&gt;Pani Beato, czy zechciałaby pani ustosunkować się do takiej sprawy. Pan Sauerland mówił tu o stereotypowości odczytania Nietzschego przez Berenta. Mnie się jednak wydaje, że "Źródła i ujścia..." różnią się nieco od tego, co o Nietzschem pisano w Polsce w latach 90-ych.&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;BSz&lt;/hi&gt;: &lt;who4&gt;Nie zgodziłabym się z panem. Uważam, że Berentowski odbiór Nietzschego jest typowy dla tamtego okresu, co się przejawia nawet w sformułowaniach, w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego