Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Wielkopolski
Nr: 20/8
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1998
Tytuł: Głos Wielkopolski
Nr: 20/8
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1998
to trzeci w tym roku „śmiertelny” pożar w Poznaniu. Wczoraj o godzinie 12.35 doszło do kolejnego groźnego epizodu. Wprawdzie obyło się bez strat i ofiar, ale to tylko efekt szczęśliwego zbiegu okoliczności. Ogółem od początku roku poznańscy strażacy wyjeżdżali do pożarów 1666 razy
O nocnym dramacie świadczy sterta spalonych resztek mebli leżących na podwórku. Nad nią, dwa piętra wyżej, wypalone okno mieszkania.
Pod „czwórką” mieszkają trzy rodziny, łączy je wspólny korytarz. Jak opowiada jeden z mieszkańców — krytycznej nocy obudził go dym, wyszedł na korytarz i zobaczył, iż z pokoju zajmowanego przez 40-letniego mężczyznę buchają
O nocnym dramacie świadczy sterta spalonych resztek mebli leżących na podwórku. Nad nią, dwa piętra wyżej, wypalone okno mieszkania.
Pod „czwórką” mieszkają trzy rodziny, łączy je wspólny korytarz. Jak opowiada jeden z mieszkańców — krytycznej nocy obudził go dym, wyszedł na korytarz i zobaczył, iż z pokoju zajmowanego przez 40-letniego mężczyznę buchają
to trzeci w tym roku „śmiertelny” pożar w Poznaniu. Wczoraj o godzinie 12.35 doszło do kolejnego groźnego epizodu. Wprawdzie obyło się bez strat i ofiar, ale to tylko efekt szczęśliwego zbiegu okoliczności. Ogółem od początku roku poznańscy strażacy wyjeżdżali do pożarów 1666 razy<br><br>O nocnym dramacie świadczy sterta spalonych resztek mebli leżących na podwórku. Nad nią, dwa piętra wyżej, wypalone okno mieszkania.<br><br>Pod „czwórką” mieszkają trzy rodziny, łączy je wspólny korytarz. Jak opowiada jeden z mieszkańców — krytycznej nocy obudził go dym, wyszedł na korytarz i zobaczył, iż z pokoju zajmowanego przez 40-letniego mężczyznę buchają
