Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
nowe kanały irygacyjne, dzięki którym pustynny Kandahar znów stałby się kwitnącą oazą.
Mułła Omar, który wtedy liczył jeszcze, że zostanie uznany przez świat za prawowitego afgańskiego władcę, prosił Osamę tylko o to, by powstrzymał się od krytycznych wypowiedzi o kolebce islamu - Arabii Saudyjskiej - i panującym tam reżimie. Ben Laden złożył stosowną obietnicę, ale niełatwo przychodziło mu jej dotrzymywać. Rola światowego kontestatora przypadała mu coraz bardziej do gustu, a żeby się z niej należycie wywiązywać, musiał zapraszać od czasu do czasu na pustynię cudzoziemskich dziennikarzy, przed którymi recytował wiersze, przeklinał Amerykę, kreślił apokaliptyczne wizje końca świata i Sądu Ostatecznego i ściskając mocno
nowe kanały irygacyjne, dzięki którym pustynny Kandahar znów stałby się kwitnącą oazą.<br>Mułła Omar, który wtedy liczył jeszcze, że zostanie uznany przez świat za prawowitego afgańskiego władcę, prosił Osamę tylko o to, by powstrzymał się od krytycznych wypowiedzi o kolebce islamu - Arabii Saudyjskiej - i panującym tam reżimie. Ben Laden złożył stosowną obietnicę, ale niełatwo przychodziło mu jej dotrzymywać. Rola światowego kontestatora przypadała mu coraz bardziej do gustu, a żeby się z niej należycie wywiązywać, musiał zapraszać od czasu do czasu na pustynię cudzoziemskich dziennikarzy, przed którymi recytował wiersze, przeklinał Amerykę, kreślił apokaliptyczne wizje końca świata i Sądu Ostatecznego i ściskając mocno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego