Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
40-metrowe pionowe ściany skalne. Z polany pod szczytem roztacza się jedna z piękniejszych panoram Przełomu Pienińskiego.
9 września 1991 r. około godz. 18.00 trzy turystki z Poznania, wędrujące zielonym szlakiem, zatrzymały się na Czerteziku, żeby odpocząć. Zdjęły plecaki, podziwiały piękne widoki. W trakcie rozmowy jedna z dziewcząt niechcący strąciła plecak koleżanki, który potoczył się w kierunku skalnego urwiska. Właścicielka, nie zdając sobie sprawy z ekspozycji, natychmiast pobiegła w ślad za plecakiem i stoczyła się 25 metrów w dół po skałach, szczęśliwie zatrzymując się na rosnącym w ścianie drzewie. Ochłonąwszy zaczęła wzywać głośno pomocy. Pod nią była dwudziestometrowa przepaść. Jej
40-metrowe pionowe ściany skalne. Z polany pod szczytem roztacza się jedna z piękniejszych panoram Przełomu Pienińskiego.<br>9 września 1991 r. około godz. 18.00 trzy turystki z Poznania, wędrujące zielonym szlakiem, zatrzymały się na Czerteziku, żeby odpocząć. Zdjęły plecaki, podziwiały piękne widoki. W trakcie rozmowy jedna z dziewcząt niechcący strąciła plecak koleżanki, który potoczył się w kierunku skalnego urwiska. Właścicielka, nie zdając sobie sprawy z ekspozycji, natychmiast pobiegła w ślad za plecakiem i stoczyła się 25 metrów w dół po skałach, szczęśliwie zatrzymując się na rosnącym w ścianie drzewie. Ochłonąwszy zaczęła wzywać głośno pomocy. Pod nią była dwudziestometrowa przepaść. Jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego