Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
jest niesłychanie barwna i złożona. Nie jest prawdą, że dopiero nasza epoka (słynna z "rewolucji seksualnej") jest szczególnie perwersyjna, relatywistyczna i szalona. Chociaż tak się ją często przedstawia.
Kultura europejska ma do seksu stosunek i zabobonny, i euforyczny. Z jednej strony seks jest przedmiotem tabu, represji, strachu; jest niczym cebula, strojny w coraz większą ilość wyrafinowanych standardów wstydliwości. Jawi się jako coś okropnego, z czego można korzystać tylko w wyjątkowych sytuacjach, związanych z prokreacją i obowiązkiem małżeńskim, i przed czym należy chronić dzieci. Z drugiej strony seks jawi się jako ucieczka od ponurego świata, rodzaj wtajemniczenia, bez którego życie pozbawione jest
jest niesłychanie barwna i złożona. Nie jest prawdą, że dopiero nasza epoka (słynna z "rewolucji seksualnej") jest szczególnie perwersyjna, relatywistyczna i szalona. Chociaż tak się ją często przedstawia.<br>Kultura europejska ma do seksu stosunek i zabobonny, i euforyczny. Z jednej strony seks jest przedmiotem tabu, represji, strachu; jest niczym cebula, strojny w coraz większą ilość wyrafinowanych standardów wstydliwości. Jawi się jako coś okropnego, z czego można korzystać tylko w wyjątkowych sytuacjach, związanych z prokreacją i obowiązkiem małżeńskim, i przed czym należy chronić dzieci. Z drugiej strony seks jawi się jako ucieczka od ponurego świata, rodzaj wtajemniczenia, bez którego życie pozbawione jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego