Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
ma. Może na szybach mojego wąskiego pokoju od podwórka kładzie się trzepoczący cień elfa, zwanego Dzwoneczkiem. Więc aż tutaj przyleciał z pachnącymi nową książką pozdrowieniami od Piotrusia Pana, który w taką noc tęskni do ciepłego łóżka, choćby z koszmarami tapety i sufitu, choćby z upiorami kołdry.
Już zazgrzytały opuszczane żaluzje, stuknęły zamykane na skobel okiennice, kleją się oczka choinkowych świec, a kociołek Andersenowskiego świniarka coraz mniej wyraźnie mruczy: "O, mein lieber Augustin, Augustin, Augustin..." Zasypia ulica, zasypia czeluść podwórza przy Sienkiewicza 63 w bezpiecznej Łodzi, w pełnej strachów Łodzi, w tajemniczej Łodzi mojego dzieciństwa, zasypia posrebrzony wysokopiennie sąsiedni park.
Dom pełen
ma. Może na szybach mojego wąskiego pokoju od podwórka kładzie się trzepoczący cień elfa, zwanego Dzwoneczkiem. Więc aż tutaj przyleciał z pachnącymi nową książką pozdrowieniami od Piotrusia Pana, który w taką noc tęskni do ciepłego łóżka, choćby z koszmarami tapety i sufitu, choćby z upiorami kołdry. <br>Już zazgrzytały opuszczane żaluzje, stuknęły zamykane na skobel okiennice, kleją się oczka choinkowych świec, a kociołek Andersenowskiego świniarka coraz mniej wyraźnie mruczy: "O, mein lieber Augustin, Augustin, Augustin..." Zasypia ulica, zasypia czeluść podwórza przy Sienkiewicza 63 w bezpiecznej Łodzi, w pełnej strachów Łodzi, w tajemniczej Łodzi mojego dzieciństwa, zasypia posrebrzony wysokopiennie sąsiedni park.<br>Dom pełen
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego