Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
ślady wpływów czy tylko pokrewieństw: na pewno musiał podziwiać Modiglianiego1; na niektórych obrazach znów widzimy wyraźne powiązania z Vuillardem: kobieta na żelaznym łóżku, na tle okna i białej ściany, drugi obraz - mężczyzna na żelaznym łóżku, na podobnym tle, oba obrazy w bielach i szarościach z szarymi cieniami o najczystszej, jakże subtelnej grze; wąski i wysoki obraz morza z paru statkami i z siedzącym na pierwszym planie chłopcem w kostiumie kąpielowym. Wszystko w szarych brązach. Ileż w tej grze, tak wąskiej, jest właśnie vuillardowskiej muzyki. Jego rysunek jest nieraz schematyczny, zbyt schematyczny; jego kolor to wielkiej delikatności, to znów gwałtowny wydaje mi
ślady wpływów czy tylko pokrewieństw: na pewno musiał podziwiać Modiglianiego1; na niektórych obrazach znów widzimy wyraźne powiązania z Vuillardem: kobieta na żelaznym łóżku, na tle okna i białej ściany, drugi obraz - mężczyzna na żelaznym łóżku, na podobnym tle, oba obrazy w bielach i szarościach z szarymi cieniami o najczystszej, jakże subtelnej grze; wąski i wysoki obraz morza z paru statkami i z siedzącym na pierwszym planie chłopcem w kostiumie kąpielowym. Wszystko w szarych brązach. Ileż w tej grze, tak wąskiej, jest właśnie vuillardowskiej muzyki. Jego rysunek jest nieraz schematyczny, zbyt schematyczny; jego kolor to wielkiej delikatności, to znów gwałtowny wydaje mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego