Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
Potem na rozkaz "Witolda" wszyscy, stanąwszy na
baczność, powtarzali za nim słowa przysięgi. Treść była mniej
więcej taka, że w razie potrzeby każdy będzie walczył z wrogiem
nieugięcie, chociażby trzeba było życie oddać, że będzie
wierny ojczyźnie i nigdy jej nie zdradzi oraz dochowa tajemnicy,
a wszystkie rozkazy będzie wykonywać sumiennie.
Ostatnie słowa brzmiały: "Tak mi dopomóż Bóg".
Dowódcą grupy został jednogłośnie wybrany Andrzej
Frączysty, jako że był najstarszy wiekiem i służył w wojsku.
Po przysiędze jeszcze jakiś czas dyskutowali na różne
tematy. Przede wszystkim oficerowie nadal instruowali zebranych
na temat dywersji i sabotażu na wypadek wybuchu
wojny. Dopiero o drugiej
Potem na rozkaz "Witolda" wszyscy, stanąwszy na<br>baczność, powtarzali za nim słowa przysięgi. Treść była mniej<br>więcej taka, że w razie potrzeby każdy będzie walczył z wrogiem<br>nieugięcie, chociażby trzeba było życie oddać, że będzie<br>wierny ojczyźnie i nigdy jej nie zdradzi oraz dochowa tajemnicy,<br>a wszystkie rozkazy będzie wykonywać sumiennie.<br>Ostatnie słowa brzmiały: "Tak mi dopomóż Bóg".<br> Dowódcą grupy został jednogłośnie wybrany Andrzej<br>Frączysty, jako że był najstarszy wiekiem i służył w wojsku.<br> Po przysiędze jeszcze jakiś czas dyskutowali na różne<br>tematy. Przede wszystkim oficerowie nadal instruowali zebranych<br>na temat dywersji i sabotażu na wypadek wybuchu<br>wojny. Dopiero o drugiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego