Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
niecałe 37 zł miesięcznie na jedno dziecko. Latem dorabiają sobie zbieraniem jagód i grzybów na sprzedaż.
Jak to możliwe, żeby w Ustce, do której w sezonie zjeżdża jednorazowo kilkadziesiąt tysięcy wczasowiczów, aż 60 proc. bezrobotnych nie mogło w lecie znaleźć pracy? - Pracują, ale na czarno - mówi szefowa Ośrodka - a my świadczenia obligatoryjne musimy wypłacać. Chyba że kogoś złapiemy (bo na przykład jeździ on rowerem w ubraniu roboczym, więc wiadomo, że pracuje), wtedy traci zasiłek.

Prawie co trzeci mieszkaniec gminy jest na garnuszku opieki społecznej

Ile było takich przypadków w ubiegłym roku? Kilka. Bo decyzja jest trudna, gdy dotyczy rodzin wielodzietnych.

Rozdawanie
niecałe 37 zł miesięcznie na jedno dziecko. Latem dorabiają sobie zbieraniem jagód i grzybów na sprzedaż.<br>Jak to możliwe, żeby w Ustce, do której w sezonie zjeżdża jednorazowo kilkadziesiąt tysięcy wczasowiczów, aż 60 proc. bezrobotnych nie mogło w lecie znaleźć pracy? - Pracują, ale na czarno - mówi szefowa Ośrodka - a my świadczenia obligatoryjne musimy wypłacać. Chyba że kogoś złapiemy (bo na przykład jeździ on rowerem w ubraniu roboczym, więc wiadomo, że pracuje), wtedy traci zasiłek.<br><br>Prawie co trzeci mieszkaniec gminy jest na garnuszku opieki społecznej<br><br> Ile było takich przypadków w ubiegłym roku? Kilka. Bo decyzja jest trudna, gdy dotyczy rodzin wielodzietnych.<br><br>&lt;tit&gt;Rozdawanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego