Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
Toczy się gra o stanowisko prezesa, bez którego instytut nie może działać. Co gorsza, śledztw nie może też prowadzić Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, gdyż ma ona być częścią IPN. Komu zależy na tym, by pokrzywdzeni przez SB nadal nie mieli dostępu do swoich teczek? - Blokowanie wyboru prezesa IPN świadczy nie tylko o niedojrzałości naszej klasy politycznej, ale prawdopodobnie wynika również z obaw niektórych środowisk, w tym polityków, przed otwarciem archiwów służb specjalnych. Nie można wykluczyć, że odkładanie otwarcia Instytutu Pamięci Narodowej jest działaniem celowym, mającym ustrzec niektóre osoby przed odpowiedzialnością - mówi prof. Andrzej Zoll. - To absurdalna sytuacja: przyjęto ustawę
Toczy się gra o stanowisko prezesa, bez którego instytut nie może działać. Co gorsza, śledztw nie może też prowadzić Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, gdyż ma ona być częścią IPN. Komu zależy na tym, by pokrzywdzeni przez SB nadal nie mieli dostępu do swoich teczek? - Blokowanie wyboru prezesa IPN świadczy nie tylko o niedojrzałości naszej klasy politycznej, ale prawdopodobnie wynika również z obaw niektórych środowisk, w tym polityków, przed otwarciem archiwów służb specjalnych. Nie można wykluczyć, że odkładanie otwarcia Instytutu Pamięci Narodowej jest działaniem celowym, mającym ustrzec niektóre osoby przed odpowiedzialnością - mówi prof. Andrzej Zoll. - To absurdalna sytuacja: przyjęto ustawę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego