Typ tekstu: Książka
Autor: Maliński Mieczysław ks.
Tytuł: Zamyślenia
Rok: 1996
kto więcej zrozumiał, przeżył, doznał, komu wzeszło światło, kto ma cieńszą skórę. I widzi – ostro, w świetle. Kto widzi głupotę i zło, które czyni on sam i które rośnie wokół niego. Ale choć już potrafisz zadośćuczynić – nie możesz być spokojny. Jeszcze nie wszystko wiesz, nie jesteś do końca świadom, co sam robisz i co się wokół ciebie dzieje, nie wszystko czujesz. Jeszcze sobie lekceważysz mnóstwo problemów, obowiązków, odpowiedzialności.

„Otwórz się”

Są ludzie z powołaniem. I są ludzie bez powołania – nawet profesorowie i lekarze, księża i siostry zakonne, matki i ojcowie… Ludzie, którzy się plączą po
kto więcej zrozumiał, przeżył, doznał, komu wzeszło światło, kto ma cieńszą skórę. I widzi &#150; ostro, w świetle. Kto widzi głupotę i zło, które czyni on sam i które rośnie wokół niego. Ale choć już potrafisz zadośćuczynić &#150; nie możesz być spokojny. Jeszcze nie wszystko wiesz, nie jesteś do końca świadom, co sam robisz i co się wokół ciebie dzieje, nie wszystko czujesz. Jeszcze sobie lekceważysz mnóstwo problemów, obowiązków, odpowiedzialności.<br><br>&lt;tit&gt;&#132;Otwórz się&#148;&lt;/&gt;<br><br> Są ludzie z powołaniem. I są ludzie bez powołania &#150; nawet profesorowie i lekarze, księża i siostry zakonne, matki i ojcowie&#133; Ludzie, którzy się plączą po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego