się, że informacja zasłyszana od jakiegoś prałata, mówiąca, na ile jednoznaczna jest opinia Jana Pawła II o stanie wojennym, to nic ważnego. Ale wtedy to było konkretne narzędzie w rękach systemu. </><br><br><who3>Czy po czymś takim jest ojciec w stanie odzyskać zaufanie do Hejmy?</> <br><br><who4>- Kościół o wielu ludziach powiedział, że są święci, o nikim, że jest potępiony. Jeśli człowiek przyznaje się do winy, prosi o pokutę... </><br><br><who3>Podczas waszej rozmowy w Rzymie ojciec Konrad przyznał się do winy?</> <br><br><who4>- Przyznał, że mówił za dużo.</> <br><br><who3>Ale jednoznacznie się nie przyznał.</> <br><br><who4>- Powiem tak: to, co wynika z dokumentów, wygląda gorzej niż to, co mówi ojciec Hejmo