podstawowej przyczyny, którą jest obawa przed zbyt pochopnym wycofaniem się, za wczesnym zrezygnowaniem z zamierzonej trasy. Widok ustępujących chmur burzowych oglądanych już niestety spod ściany, kiedy powrót nie wchodzi w rachubę, nie jest miły dla taternika. Najczęściej więc taternicy przejawiają daleko posunięty optymizm, wiarę, że siekący deszcz zaraz przejdzie, a sypiące równo, spokojnie wielkie płatki śniegu przestaną padać i słońce wyjrzy zza chmur. Wyważenie, wyczucie odpowiedniego momentu do odwrotu jest umiejętnością, której najtrudniej jest się nauczyć, o ile w ogóle można ją opanować. Nawet bardzo doświadczonym alpinistom zdarza się popełnić omyłkę w ocenie sytuacji atmosferycznej, błąd, który czasem kosztuje życie. Historia