należy do ostatnio "niemodnych", ale bardzo przydatnych sposobów leczenia, i to właśnie w przypadkach ciężkiej depresji.<br>- A jeżel i? - pytam. Nie zadałem pytania wprost.<br>Ada słyszy je w sobie! Nagłe podejrzenie, nagły wynikający zeń atak paniki, walą się na nią, musi uciec Małgorzacie sprzed oczu.<br>Wychodzi do przedsionka, już biegnie, szamocze się z ciężką bramą wejściową, potem schody. Oddech jak w śmiertelnej ucieczce i rosnący w gardle krzyk: niemożliwe! To niemożliwe!<br>Niemożliwe? Brak mi kompetencji, by o dpowiedzieć.<br>Wiem natomiast, że Ada uległa panice na skutek tego samego podejrzenia, które wtrąca w bezsenność i w strach samego Frankera.<br>Nie ma na świecie