Gombrowicz kilka uwag o reżyserii:<br><q>Muzyka, kuplety, tańce, dekoracje, kostiumy, w klasycznym stylu dawnej wiedeńskiej operetki. Melodie stare, łatwe. Ale stopniowo Operetka dostaje się w wir Historii i wzbiera szaleństwem. Efekty burzy, wichry, gromy, z początku raczej retoryczne, w drugim, a zwłaszcza w trzecim akcie przechodzą w prawdziwą burzę. Sceny szekspirowskie trzeciego aktu niech będą patetyczne i tragiczne</> (Dr 232).<br>Dlaczego operetka? Czemu łączy się ona Gombrowiczowi ze sztuką nowoczesną, kiedy nikt prawie z szanujących się ludzi teatru nie zagląda do gmachów, gdzie odprawia ona swe wesołe i głupie obrzędy?<br>Otóż - moim zdaniem - dlatego, że operetka, będąca gatunkowym potpourri, likworem utoczonym