Narodziny narodu"</> zrealizował bowiem podług rasistowskiej powieści <name type="person">Thomasa Dixona</> <name type="tit">"The Clansman"</>, czyli "<q>człowiek klanu</>". W jego filmie Czarni panoszą się tak bezkarnie, że proces powstania <name type="org">Ku-Klux-Klanu</> ukazany jest niemal jako historyczna konieczność w celu zachowania rasy białej. To zadecydowało także o tym, że samego <name type="person">Griffitha</> oskarżono (niesłusznie) o szerzenie poglądów rasistowskich. Zupełnie inaczej kwestię murzyńską podjął <name type="person">Edward Zwick</> w filmie <name type="tit">"Glory"</> (1989). Film ten opowiada historię tzw. <name type="org">'54th Massachusetts </>- pierwszego czarnego oddziału wojskowego, który walczył po stronie Unii - i solennie rekonstruuje wojenne wyczyny. Także spektakl <name type="tit">"Gettysburg"</> (1993) <name type="person">Ronalda F. Maxwella</> nie jest niczym innym jak widowiskiem skupionym na odtworzeniu