Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
stary - 1:0 dla mnie', po czym pobiegł za nią jak piesek; mówi się "jak pies za suką', ale Hrabicz w tym wypadku wyraził się eufemistycznie.
To działo się na wiosnę w 73, gdy skończyła podstawówkę i po kłótniach z mamą złożyła papiery do ogólniaka, bo jej samej marzyła się szkoła tkactwa w Zakopanem. Hrabicz podejrzewa, że już wtedy planowała prysnąć z domu i szukała okazji.
- Tak, nie spała z tymi, których wówczas uważałem za swoich kumpli, straciła cnotę z kimś innym, z facetem nie z tego kręgu, nie wiem, kto to był, bo mi nie powiedziała, zwierzyła się tylko, że
stary - 1:0 dla mnie', po czym pobiegł za nią jak piesek; mówi się "jak pies za suką', ale Hrabicz w tym wypadku wyraził się eufemistycznie.<br>To działo się na wiosnę w 73, gdy skończyła podstawówkę i po kłótniach z mamą złożyła papiery do ogólniaka, bo jej samej marzyła się szkoła tkactwa w Zakopanem. Hrabicz podejrzewa, że już wtedy planowała prysnąć z domu i szukała okazji.<br>- Tak, nie spała z tymi, których wówczas uważałem za swoich kumpli, straciła cnotę z kimś innym, z facetem nie z tego kręgu, nie wiem, kto to był, bo mi nie powiedziała, zwierzyła się tylko, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego