Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
nie pozbędą, nawet jeśli zrobią wszystko, żeby o nim zapomnieć. Czarna plama na honorze, chcąc nie chcąc, staje się białą plamą w historii ich życia.
Jak za dwa lata Rywin będzie wspominać zderzenie z rzeczywistością zakratowanej celi? Z reguły pierwsze dni w więziennym czyśćcu to dla przybyszów z ziemskiego raju szok. Tak wielki, że wywołuje stan podobny do amnezji. Z tego czasu pamiętają niewiele. Ich mózg działa wtedy jak komputer, który zawiesza się pod natłokiem trudnych do przetworzenia informacji. Siedzą na swoich pryczach, niechętnie przysłuchując się rozmowom współwięźniów i zastanawiając się, co mają wspólnego z niedomytymi ludźmi kłócącymi się o to
nie pozbędą, nawet jeśli zrobią wszystko, żeby o nim zapomnieć. Czarna plama na honorze, chcąc nie chcąc, staje się białą plamą w historii ich życia. <br>Jak za dwa lata Rywin będzie wspominać zderzenie z rzeczywistością zakratowanej celi? Z reguły pierwsze dni w więziennym czyśćcu to dla przybyszów z ziemskiego raju szok. Tak wielki, że wywołuje stan podobny do amnezji. Z tego czasu pamiętają niewiele. Ich mózg działa wtedy jak komputer, który zawiesza się pod natłokiem trudnych do przetworzenia informacji. Siedzą na swoich pryczach, niechętnie przysłuchując się rozmowom współwięźniów i zastanawiając się, co mają wspólnego z niedomytymi ludźmi kłócącymi się o to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego