się gorzej urządziła, gdyby po prostu gros pedikiurów było. W sobotę było bardzo dużo manikiurów i pedikiury dominowały. </><br><who2>To nic dziwnego, przecież co się działo, ja miałam imieniny i Marka, i Jolanty zaległe, i i i Grzegorza, i i powiem szczerze, że jeszcze chyba było Wandy, Jana, to więc był szok. </><br><who1>Tak tak. </><br><who2>No i tyle kwiaciarni tutaj się znajduje i wszędzie kolejki na kilometr. </><br><who1>Zgadza się. </><br><who2>Dobrze, że akurat mam znajomego, to mi podjedzie, kupi kwiaty i i jeszcze do tego kwiaciarnie do godziny piętnastej czynne, to w ogóle ciężka sprawa. </><br><who1>No właśnie to jest ciekawe, że w sobotę po