Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
miejscu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę.

Tajemnicze zniknięcie komórek za 400 tys.
Telefony komórkowe, komputery oraz karty telefoniczne warte aż 400 tys zł. To wszystko padło łupem złodziei, którzy w nocy ze środy na czwartek okradli salon telefoniczny przy ul. Kondratowicza na Targówku.
Pracownica firmy, która nad ranem otwierała salon, była w szoku, gdy zobaczyła to spustoszenie. Najpierw bez problemów otworzyła wszystkie drzwi. Dopiero gdy weszła do środka, ujrzała otwarte szafki, z których skradziono telefony. Natychmiast wezwała ochronę. Po chwili na miejscu byli także policjanci.
Wszyscy nie mogli wyjść ze zdziwienia, jak złodzieje dostali się do środka. Nie było bowiem żadnych śladów włamania
miejscu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Tajemnicze zniknięcie komórek za 400 tys.&lt;/&gt;<br>Telefony komórkowe, komputery oraz karty telefoniczne warte aż 400 tys zł. To wszystko padło łupem złodziei, którzy w nocy ze środy na czwartek okradli salon telefoniczny przy &lt;name type="place"&gt;ul. Kondratowicza&lt;/&gt; na &lt;name type="place"&gt;Targówku&lt;/&gt;.<br>Pracownica firmy, która nad ranem otwierała salon, była w szoku, gdy zobaczyła to spustoszenie. Najpierw bez problemów otworzyła wszystkie drzwi. Dopiero gdy weszła do środka, ujrzała otwarte szafki, z których skradziono telefony. Natychmiast wezwała ochronę. Po chwili na miejscu byli także policjanci. <br>Wszyscy nie mogli wyjść ze zdziwienia, jak złodzieje dostali się do środka. Nie było bowiem żadnych śladów włamania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego