Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
raz, i dwa". Świadczy to, że "premiera krajowa" na terytorium liczącym 40 milionów mieszkańców jest pojęciem czysto umownym, bo oznacza projekcję tylko w Warszawie. Gdzie indziej - potem. Już bez świeżych recenzji i bez promocji. Dla łowców i zbieraczy. Toteż zbierajcie notatki, amatorzy kina, zapisujcie sobie te filmy z licznymi kółkami, szóstkami i większą liczbą gwiazdek niż ma generał, bo inaczej je stracicie.
Proszę? Że potem w telewizji? A owszem, o pierwszej w nocy za pięć lat, dla przytomnych sów. Innym przytomniej będzie teraz, gdy lato, łowić te białe kruki krążące po polskiej orbicie jak komety, raz tu, raz tam. To nawet
raz, i dwa"&lt;/&gt;. Świadczy to, że &lt;q&gt;"premiera krajowa"&lt;/&gt; na terytorium liczącym 40 milionów mieszkańców jest pojęciem czysto umownym, bo oznacza projekcję tylko w Warszawie. Gdzie indziej - potem. Już bez świeżych recenzji i bez promocji. Dla łowców i zbieraczy. Toteż zbierajcie notatki, amatorzy kina, zapisujcie sobie te filmy z licznymi kółkami, szóstkami i większą liczbą gwiazdek niż ma generał, bo inaczej je stracicie. <br>Proszę? Że potem w telewizji? A owszem, o pierwszej w nocy za pięć lat, dla przytomnych sów. Innym przytomniej będzie teraz, gdy lato, łowić te białe kruki krążące po polskiej orbicie jak komety, raz tu, raz tam. To nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego