pewnym. Brzmieniu temu wypada jednak podołać, a pierwszym krokiem w tym celu jest próba zrozumienia czasu, w jakim się żyje, własnej drogi na tym tle, i wreszcie roli, jaką można w danej sytuacji odegrać.<br> Cóż więc mogę powiedzieć o epoce, w jakiej przypadło mi żyć? Jak widzę procesy zachodzące w sztuce ostatniego stulecia? Jak wreszcie rozpoznaję własne miejsce i rolę w tym kontekście, jakich wartości chciałbym strzec, co pragnę proponować, czemu - jako doktor sztuk, jako nauczyciel muzyki - mogę służyć?<br> Przygoda duchowa, jaka przydarzyła się człowiekowi Europy w ciągu ostatnich stu lat, jak więc i mnie - przynajmniej w pewnej mierze - spotkała i