Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 46 (1408)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
wiedzieć; jak to jest naprawdę. Nie dziwiły mnie te trzeźwe i fachowe sądy. W końcu red. Ambroziak zna siatkówkę, jak mało kto - sam gra wiele lat w reprezentacji Polski, także na Olimpiadzie.
I kiedy montrealskie złoto uciszyło malkontentów - red. Ambroziak doszedł do wniosku, że czas przestać chwalić i trzeba zacząć szukać dziury w całym, bo czytelnicy się zniechęcą jednostajnym, choćby nawet obiektywnym tonem jego artykułów.
Zastrzegam, że nie zamierzam absolutnie bronić Wagnera; Wagner sam doskonale dał sobie radę więc niby nie ma o czym gadać... Ale to pozory, bowiem sprawa ma szerszy o wiele aspekt.
Jest rzeczą normalną, że dziecinne historyjki o pracy poprzedniego
wiedzieć; jak to jest naprawdę. Nie dziwiły mnie te trzeźwe i fachowe sądy. W końcu red. Ambroziak zna siatkówkę, jak mało kto - sam gra wiele lat w reprezentacji Polski, także na Olimpiadzie.&lt;/&gt;<br>I kiedy montrealskie złoto uciszyło malkontentów - red. Ambroziak doszedł do wniosku, że czas przestać chwalić i trzeba zacząć szukać dziury w całym, bo czytelnicy się zniechęcą jednostajnym, choćby nawet obiektywnym tonem jego artykułów. <br>Zastrzegam, że nie zamierzam absolutnie bronić Wagnera; Wagner sam doskonale dał sobie radę więc niby nie ma o czym gadać... Ale to pozory, bowiem sprawa ma szerszy o wiele aspekt.<br>Jest rzeczą normalną, że dziecinne historyjki o pracy poprzedniego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego