Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
beżów, ecru i łagodnych brązów sprawia, że skołatana dusza odpocznie wśród prostoty form.
Światło
Ciepłe, rozproszone promienie delikatnie sączą się w przestrzeń. Nastrój medytacji uzyskany jest dzięki kilku niewielkim, ukrytym źródłom światła - masz wrażenie, że to same ściany promieniują w jakiś nieziemski sposób.
Kolory
Biele, piaski, kakao i ugry to tajemnica tego wnętrza. Żadna barwa nie dominuje, wszystkie łagodnie współistnieją w idealnej harmonii.
Formy
Piony ścian porządkują przestrzeń sprawiając, że staje się statyczna i dostojna. Monotonia płytek podłogi wprowadza spokój. Łagodna linia szezlonga zachęca do relaksu. Odrobinkę drapieżności wprowadza jedynie oryginalna lampa.
Materiały
Wyłącznie naturalne: szorstkie tynki, matowa powierzchnia kamiennych płytek
Światło
Ciepłe, rozproszone promienie delikatnie sączą się w przestrzeń. Nastrój medytacji uzyskany jest dzięki kilku niewielkim, ukrytym źródłom światła - masz wrażenie, że to same ściany promieniują w jakiś nieziemski sposób.
Kolory
Biele, piaski, kakao i ugry to tajemnica tego wnętrza. Żadna barwa nie dominuje, wszystkie łagodnie współistnieją w idealnej harmonii.
Formy
Piony ścian porządkują przestrzeń sprawiając, że staje się statyczna i dostojna. Monotonia płytek podłogi wprowadza spokój. Łagodna linia szezlonga zachęca do relaksu. Odrobinkę drapieżności wprowadza jedynie oryginalna lampa.
Materiały
Wyłącznie naturalne: szorstkie tynki, matowa powierzchnia kamiennych płytek
beżów, ecru i łagodnych brązów sprawia, że skołatana dusza odpocznie wśród prostoty form.<br><br><tit>Światło</><br><br>Ciepłe, rozproszone promienie delikatnie sączą się w przestrzeń. Nastrój medytacji uzyskany jest dzięki kilku niewielkim, ukrytym źródłom światła - masz wrażenie, że to same ściany promieniują w jakiś nieziemski sposób. <br><br><tit>Kolory</><br><br>Biele, piaski, kakao i ugry to tajemnica tego wnętrza. Żadna barwa nie dominuje, wszystkie łagodnie współistnieją w idealnej harmonii. <br><br><tit>Formy</><br><br>Piony ścian porządkują przestrzeń sprawiając, że staje się statyczna i dostojna. Monotonia płytek podłogi wprowadza spokój. Łagodna linia szezlonga zachęca do relaksu. Odrobinkę drapieżności wprowadza jedynie oryginalna lampa.<br><br><tit>Materiały</><br><br>Wyłącznie naturalne: szorstkie tynki, matowa powierzchnia kamiennych płytek
