Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o poszukiwaniu pracy
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o poszukiwaniu pracy
Rok powstania: 2001
No.
On teraz nie narzeka, że ty nie zarabiasz nic? Że ty jesteś na ich utrzymaniu?
No narzeka trochę, ale co?
Ale w sumie jego obowiązkiem jest utrzymywanie Magdy, dopóki ona sobie nie znajdzie pracy, moim zdaniem.
Yhy.
Przecież na razie mieszka z nimi jeszcze.
Tak, w momencie kiedy podejmie takową pracę, to może im pomagać, ale na razie obowiązkiem rodziców jest utrzymanie dokąd jej nie znajdzie. A ważne jest, że szuka.
niesamowicie.
No kupuję gazetę co poniedziałek .
I cóż z tego?
Ale możesz trafić na tą jedną, wybraną ofertę.
Ale wiecie co? Mam koleżankę w pracy. Ona już pracowała, nie
On teraz nie narzeka, że ty nie zarabiasz nic? Że ty jesteś na ich utrzymaniu?
No narzeka trochę, ale co?
Ale w sumie jego obowiązkiem jest utrzymywanie Magdy, dopóki ona sobie nie znajdzie pracy, moim zdaniem.
Yhy.
Przecież na razie mieszka z nimi jeszcze.
Tak, w momencie kiedy podejmie takową pracę, to może im pomagać, ale na razie obowiązkiem rodziców jest utrzymanie dokąd jej nie znajdzie. A ważne jest, że szuka.
niesamowicie.
No kupuję gazetę co poniedziałek .
I cóż z tego?
Ale możesz trafić na tą jedną, wybraną ofertę.
Ale wiecie co? Mam koleżankę w pracy. Ona już pracowała, nie
No.</><br><who2>On teraz nie narzeka, że ty nie zarabiasz nic? Że ty jesteś na ich utrzymaniu?</><br><who1>No narzeka trochę, ale co?</><br><who2>Ale w sumie jego obowiązkiem jest utrzymywanie Magdy, dopóki ona sobie nie znajdzie pracy, moim zdaniem.</><br><who3>Yhy.</><br><who2>Przecież na razie mieszka z nimi jeszcze.</><br><who3>Tak, w momencie kiedy podejmie takową pracę, to może im pomagać, ale na razie obowiązkiem rodziców jest utrzymanie dokąd jej nie znajdzie. A ważne jest, że szuka.</><br><who2><gap> niesamowicie.</><br><who1>No kupuję gazetę co poniedziałek <vocal desc="laugh">.</><br><who2>I cóż z tego?</><br><who3>Ale możesz trafić na <orig reg="tę">tą</> jedną, wybraną ofertę.</><br><who1>Ale wiecie co? Mam koleżankę w pracy.<pause> Ona już pracowała, nie
