Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
po co potrzebna nam literatura? Czy ma to być studium naszego czasu - ale studium, pani Dorotko, a nie chamskie, dresiarskie oskarżenie. Czy też powieść ma być ledwie maskowanym postulatem, społecznikowskim wezwaniem do przemiany i odnowy. Autorka odpowiada im w "Pawiu królowej": literatura nie powinna być ani nożycami do drobiu, ani tamponem na rany. Literatura nie jest "po coś" ani "o czymś". Literatura jest tylko o literaturze, ale dzięki temu - i tylko dzięki literaturze - piszący potrafi wyjść poza własny czas, ból, własną śmieszność wreszcie. Kiedy w "Wojnie..." Silny odkrywa, że cały jego świat to tektura, teatr kukiełek animowany przez niejaką "Masłowską", czytelnik
po co potrzebna nam literatura? Czy ma to być studium naszego czasu - ale studium, pani Dorotko, a nie chamskie, dresiarskie oskarżenie. Czy też powieść ma być ledwie maskowanym postulatem, społecznikowskim wezwaniem do przemiany i odnowy. Autorka odpowiada im w "Pawiu królowej": literatura nie powinna być ani nożycami do drobiu, ani tamponem na rany. Literatura nie jest "po coś" ani "o czymś". Literatura jest tylko o literaturze, ale dzięki temu - i tylko dzięki literaturze - piszący potrafi wyjść poza własny czas, ból, własną śmieszność wreszcie. Kiedy w "Wojnie..." Silny odkrywa, że cały jego świat to tektura, teatr kukiełek animowany przez niejaką "Masłowską", czytelnik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego