mogę, nie mogę... - powtarza Bogna. Srebrny księżyc tonie w srebrnej Rzece, Rzeka robi się czarna.<br><br>13.<br><br>- Aaam, likwidujemy stanowisko unit managera reklamiarzy - przy komunikowaniu bardzo ważnych decyzji, szef używa formy prulalis majestatis.<br>Jak wówczas gdy Bogna zobaczyła go po raz pierwszy, Aaacz siedzi w wieloosobowej niecce wypełnionej poduchami obszytymi czarną tapiserią udającą skórę i dynda nogą.<br>Bogna czuje nagły ucisk w gardle, lecz udaje jej się zapanować nad wyrazem twarzy. Perzycupnięta w pojedynczej niecce, mechanicznie odlicza odchylenia osobliwego wahadła w wymyślnym kamaszu - kombinacji buta ortopedycznego ze sztybletem, jakiejś oszałamiającej, angielskiej, włoskiej, albo francuskiej firmy - i wreszcie przenosi wzrok na wygolony podbródek