Ja wiem - Nieskończoność. Ja tego nigdy nie zapomnę, jak to zrozumiałem. Od tego czasu wszystko jest tak dobrze. Pomyślę, że wszystko jest nieskończone, i wszystko jest takie, jak ma być. Tylko to jedno; czemu On jest właśnie tatusiem, a nie kto inny.<br><page nr=104><br> LADY<br>Może wolisz, żeby pan Korbowski był twoim tatusiem, mój filozofku?<br> TADZIO<br>Nie mów tak do mnie, mamo. Ja ci powiem więcej: ja zapomniałem wszystko, co było, od tej chwili, kiedy weszłaś. Pamiętam wszystko jak sen, którego nie można sobie przypomnieć. Pamiętam tylko, jak się nazywałem. Więcej nic.<br> LADY<br>To i tak bardzo wiele. Widocznie tak trzeba było, abyś