Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
nie profesorskiej zgoła, czarnej, gdzieniegdzie zaledwie siwiejącej - - dwie fałdy głębokie na pięknym czole świadczyły o natężonym skupieniu jego myśli. Aż poruszyły się wąskie, zaciśnięte wargi ust okolonych ciemnym zarostem - -
- Nie wątpię... o, nie wątpię, iż naród cały podziela uczucia wojska! Nie wątpię!... Tym samym duchem, co i wy, moi panowie, tchną wszyscy dobrzy Polacy!...
O tak! Nie wątpię o pomyślnym skutku waszych usiłowań, jeżeli wojsko całe jest z wami... tak, jeśli jest z wami!... Czterdzieści tysięcy ludzi zbrojnych, mających jetdną chęć, jedno życzenie - naród cały pociągną za sobą!... O tak, nie wątpię!
I naraz pan profesor podniósł wzrok na swych gości
nie profesorskiej zgoła, czarnej, gdzieniegdzie zaledwie siwiejącej - - dwie fałdy głębokie na pięknym czole świadczyły o natężonym skupieniu jego myśli. Aż poruszyły się wąskie, zaciśnięte wargi ust okolonych ciemnym zarostem - - <br>- Nie wątpię... o, nie wątpię, iż naród cały podziela uczucia wojska! Nie wątpię!... Tym samym duchem, co i wy, moi panowie, tchną wszyscy dobrzy Polacy!...<br>O tak! Nie wątpię o pomyślnym skutku waszych usiłowań, jeżeli wojsko całe jest z wami... tak, jeśli jest z wami!... Czterdzieści tysięcy ludzi zbrojnych, mających jetdną chęć, jedno życzenie - naród cały pociągną za sobą!... O tak, nie wątpię!<br>I naraz pan profesor podniósł wzrok na swych gości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego