Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
świecie handlowych wymian był potentatem, lizakowym szejkiem. Jednak transakcji dokonywał rzadko. Przede wszystkim gryzł lizaki, aż do podrażnienia dziąseł. Dzięki tym lizakom poznał świat wojny. Bitwy, okrzyki, strzały i jęki rannych, niespotykane bohaterstwo, raptowne ucieczki, skryte podchody - to były historie rozgrywane na wybrzuszeniach koca! Dobrzy walczyli ze złymi, odważni przepędzali tchórzy, silni bronili słabych. Nawet w szkole polizywał ukradkiem, wysłuchując tyrad dyrektora o patronie szkoły, Karolu Jarzębowskim - milicjancie, który zginął na Kielecczyźnie dwa razy. Najpierw oficjalnie, podczas bezprzykładnie bohaterskiej walki z bandami NSZ w obronie socjalistycznej ojczyzny - tę wersję podawał dyrektor. A następnie prywatnie, już po służbie, gdy pijany jak świnia
świecie handlowych wymian był potentatem, lizakowym szejkiem. Jednak transakcji dokonywał rzadko. Przede wszystkim gryzł lizaki, aż do podrażnienia dziąseł. Dzięki tym lizakom poznał świat wojny. Bitwy, okrzyki, strzały i jęki rannych, niespotykane bohaterstwo, raptowne ucieczki, skryte podchody - to były historie rozgrywane na wybrzuszeniach koca! Dobrzy walczyli ze złymi, odważni przepędzali tchórzy, silni bronili słabych. Nawet w szkole polizywał ukradkiem, wysłuchując tyrad dyrektora o patronie szkoły, Karolu Jarzębowskim - milicjancie, który zginął na Kielecczyźnie dwa razy. Najpierw oficjalnie, podczas bezprzykładnie bohaterskiej walki z bandami NSZ w obronie socjalistycznej ojczyzny - tę wersję podawał dyrektor. A następnie prywatnie, już po służbie, gdy pijany jak świnia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego