Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
tylko na cmentarzu. Ale najważniejsze, że odnalazła, to jej dawało poczucie ciągłości. Pogodziła się z tym, że jest tylko trybikiem w tej machinie życia.
Potrzeba odnalezienia korzeni stała się niemal jej obsesją. Całymi godzinami przeglądała teraz rodzinne szpargały, które zabrała z Lechic pani Jadwiga i przekazała potem Ewelinie. Wrzuciła te teczki z listami, dokumentami i starymi fotografiami na pawlacz i nie zaglądała do nich. Była zajęta, praca w "Po prostu" bardzo ją absorbowała. A potem pojawił się Tadeusz. Na myśl o nim poczuła niemal fizyczny skurcz serca. Tak bardzo go jej brakowało, tak za nim tęskniła. Nawet tutaj, przy grobie Karoliny
tylko na cmentarzu. Ale najważniejsze, że odnalazła, to jej dawało poczucie ciągłości. Pogodziła się z tym, że jest tylko trybikiem w tej machinie życia. <br>Potrzeba odnalezienia korzeni stała się niemal jej obsesją. Całymi godzinami przeglądała teraz rodzinne szpargały, które zabrała z Lechic pani Jadwiga i przekazała potem Ewelinie. Wrzuciła te teczki z listami, dokumentami i starymi fotografiami na pawlacz i nie zaglądała do nich. Była zajęta, praca w "Po prostu" bardzo ją absorbowała. A potem pojawił się Tadeusz. Na myśl o nim poczuła niemal fizyczny skurcz serca. Tak bardzo go jej brakowało, tak za nim tęskniła. Nawet tutaj, przy grobie Karoliny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego