uczniów do stanu, w którym nic im już nie trzeba tłumaczyć, <br>ponieważ zaczną postrzegać rzeczywistość jako 'absolutnie sprzeczną samotożsamość'. <br>Wszystkie słowa, które nie prowadzą do zmiany punktu widzenia <br>rzeczywistości są 'martwymi' słowami. Tylko prawdziwy mistrz zen może <br>sprawić, iż 'martwe' słowa staną się 'żywymi' słowami i będą miały moc <br>wyrażania tego, co niewyrażalne. O takim mistrzu Daito Kokushi pisał, <br>porównując go do mistrza akupunktury: <br>Wbija igłę w bolące miejsce, <br>jego język nie ma kości. <br>Oto prawdziwy mistrz zen. <br>Podsumowując nasze dotychczasowe rozważania na temat filozofii zen, <br>możemy stwierdzić, iż chociaż jest to filozofia rozumu paradoksowego, <br>rozum klasyczny, który zawiera się w rozumie