Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mieli w zwyczaju choćby chwilę z nią porozmawiać, nawet o ich dziecku. Marta ma silną pozycję na rynku, więc odeszła. Matka była zaskoczona: niania miała być dyspozycyjna.

Magdalena Budna, psycholog z Warszawskiego Centrum Opieki, przyznaje, że pracodawcy, szczególnie wielkomiejscy, a już w szczególności ci, którzy niedawno doszli do pieniędzy, mają tendencję do traktowania niań jak XIX-wiecznej służby. Wyżąć jak ścierkę i nie zapłacić. Zadzwoniła na przykład żona znanego biznesmena z zamówieniem na "służbę do rezydencji". Budna nie podjęła się realizacji tego zlecenia.

Marta dziwi się polityce wyzysku. Przemęczona niania to niania nieskuteczna. Przecież stawką jest radość niemowlaka. Wioletta ubolewa, że
mieli w zwyczaju choćby chwilę z nią porozmawiać, nawet o ich dziecku. Marta ma silną pozycję na rynku, więc odeszła. Matka była zaskoczona: niania miała być dyspozycyjna.<br><br>Magdalena Budna, psycholog z Warszawskiego Centrum Opieki, przyznaje, że pracodawcy, szczególnie wielkomiejscy, a już w szczególności ci, którzy niedawno doszli do pieniędzy, mają tendencję do traktowania niań jak XIX-wiecznej służby. Wyżąć jak ścierkę i nie zapłacić. Zadzwoniła na przykład żona znanego biznesmena z zamówieniem na "służbę do rezydencji". Budna nie podjęła się realizacji tego zlecenia.<br><br>Marta dziwi się polityce wyzysku. Przemęczona niania to niania nieskuteczna. Przecież stawką jest radość niemowlaka. Wioletta ubolewa, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego