to film i telewizja. Jest miło, bo robię to, co lubię, i jeszcze mi za to płacą. Grałem w serialu "Klasa na obcasach", wystąpiłem w najnowszym filmie Bogusława Lindy "Sezon na leszcza", w programie "To było grane" jestem kapitanem jednej z drużyn.<br>Andrzej Grubba pozostał przy swojej dyscyplinie. Sprawił, że tenis stołowy nie kojarzy się Polakom z osiedlową świetlicą. Mieszka w Niemczech, gdzie jako zawodnik występował przez dziesięć lat i ukończył kurs trenerski. - Zarabiam nie po to, by mieć pieniądze, lecz spokój - mówi Grubba, który kupował akcje na giełdach w Nowym Jorku i Frankfurcie, kiedy w Polsce o rynku papierów wartościowych nikomu