Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
chrześcijaństwo czy cywilizacja łacińska przestały być wartością. Wychodząc z płaczem z zajęć, na których wygwizdali go studenci, doszedł do wniosku, że zamiast otwierania się na współczesność Kościołowi potrzebny jest powrót do tego, co niezmienne i najistotniejsze.
Obawa przed zniszczeniem jedynej ojczyzny, jaką znał, czyli Kościoła, stała się początkiem jego nowej teologii. Najlepiej wyrażało ją biskupie zawołanie: "Współpracownik prawdy". Przyjął je w 1977 roku po powołaniu go przez Pawła VI na arcybiskupa Monachium. Wezwanie to przeniósł już jako kardynał do Kongregacji Nauki Wiary, której prefektem został w 1981 roku. Decyzję Jana Pawła II uznano za rewolucyjną. Oto bowiem "wielkim inkwizytorem", strażnikiem doktryny
chrześcijaństwo czy cywilizacja łacińska przestały być wartością. Wychodząc z płaczem z zajęć, na których wygwizdali go studenci, doszedł do wniosku, że zamiast otwierania się na współczesność Kościołowi potrzebny jest powrót do tego, co niezmienne i najistotniejsze. <br>Obawa przed zniszczeniem jedynej ojczyzny, jaką znał, czyli Kościoła, stała się początkiem jego nowej teologii. Najlepiej wyrażało ją biskupie zawołanie: "Współpracownik prawdy". Przyjął je w 1977 roku po powołaniu go przez Pawła VI na arcybiskupa Monachium. Wezwanie to przeniósł już jako kardynał do Kongregacji Nauki Wiary, której prefektem został w 1981 roku. Decyzję Jana Pawła II uznano za rewolucyjną. Oto bowiem "wielkim inkwizytorem", strażnikiem doktryny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego