Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
już o szpitalu i operacji.
Zazwyczaj gdy Widmar dochodził do tego miejsca w pamiętniku, wydawało mu się, że dochodzi do jakiejś krawędzi, za którą wprost roiło się od nienawistnych, nieznanych mu postaci. - Kyrie elojson! wołał z mistyczną zjadliwością. Od tego miejsca Zofia Dubilanka zaczynała streszczać wszystkie plotki dotyczące przeszłości i teraźniejszości Rebeki Widmarowej. Z plugawą dokładnością opisywała jakieś narzeczeństwa, które jakoś nigdy nie kończyły się ślubem, pisała o kochankach, z których każdy był według pisemnych zeznań Zofii Dubilanki albo pijakiem, albo degeneratem .

"Był to człowiek, który nigdy nie rozstawał się z kokainą!" pisała na przykład o jakimś malarzu, "miałam nawet wrażenie
już o szpitalu i operacji.<br>Zazwyczaj gdy Widmar dochodził do tego miejsca w pamiętniku, wydawało mu się, że dochodzi do jakiejś krawędzi, za którą wprost roiło się od nienawistnych, nieznanych mu postaci. - Kyrie elojson! wołał z mistyczną zjadliwością. Od tego miejsca Zofia Dubilanka zaczynała streszczać wszystkie plotki dotyczące przeszłości i teraźniejszości Rebeki Widmarowej. Z plugawą dokładnością opisywała jakieś narzeczeństwa, które jakoś nigdy nie kończyły się ślubem, pisała o kochankach, z których każdy był według pisemnych zeznań Zofii Dubilanki albo pijakiem, albo degeneratem .<br>&lt;page nr=140&gt;<br> "Był to człowiek, który nigdy nie rozstawał się z kokainą!" pisała na przykład o jakimś malarzu, "miałam nawet wrażenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego