Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
bogacz, co co do Bogdana się kiedyś jeździło po lewej stronie co miał wielki zakład tokarski taki, robił dla Szwecji takie różne elementy
I co? I on teraz na toczenie?
Ma za dużo roboty i widział moją robotę gdzieś tu i tu i mówi, że z chęcią by mnie dał też zarobić. A po drugie nawiązać współpracę chciał. I nawet, mówi, jest w stanie mi maszynę jakąś wypożyczyć, żebym tylko robił.
To spróbuj to utrzymać taki kontakt.
Fajny gość taki, bardzo fajny. Kupił zakłady te po Hance Sawickiej na Słowackiego tu w Grodzisku. A oprócz tego tam ma zakład i tu
bogacz, co co do Bogdana się kiedyś jeździło po lewej stronie co miał wielki zakład tokarski taki, robił dla Szwecji takie różne elementy &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;I co? I on teraz &lt;gap&gt; na toczenie?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ma za dużo roboty i widział moją robotę gdzieś tu i tu i mówi,&lt;q&gt; że z chęcią by mnie dał też zarobić.&lt;/q&gt; A po drugie nawiązać współpracę chciał. I nawet, mówi, &lt;q&gt; jest w stanie mi maszynę jakąś wypożyczyć, żebym tylko robił.&lt;/q&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;To spróbuj to utrzymać taki kontakt.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Fajny gość taki, bardzo fajny. Kupił zakłady te po Hance Sawickiej na Słowackiego tu w Grodzisku. A oprócz tego tam ma zakład i tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego