rzecz, mam więc troskę.<br>- Ja :nie mam, bobym panu dała.<br>- Tak też myślałem, że tylko pani pojmie moje położenie. Jestem pewien, że gdyby pani miała, oddałaby mi pani ostatnie.<br>- Kiedy akurat nie mam.<br>- Szkoda wielka.<br>- No, tak mi właśnie wypadło, że nie mam, chyba...<br>- Zawsze mówiłem, że pani ma serce tkliwe pod osłoną pozornej surowości.<br>- No, to niech pan poczeka, skoczę na dół, do kuzynki, jak ma, to wezmę od niej.<br>- Nie zapomniałbym pani tego nigdy.<br>Po kilku minutach Stukonisowa wręczyła Dziadzi pięć złotych. Była to większa suma, jaką mu się od kilku dni udało zdobyć. <page nr=224><br>Lucjan przechodził piekło gorączki. Pościel