Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
chciałem wreszcie popełnić to przekroczenie, wyjść na otwartą przestrzeń, a niechby tam nad nami i polatywał jakiś wkurzony anioł, i wypowiedzieć to, rozglądając się po zielonej łące: hm, obawiam się, że Kościół nie ma racji. Chciałem tak rzec, zamknąć to jakąś lakoniczną formułą, bez nadmiernego roztkliwiania się nad sobą czy tłumaczenia. Zwieńczenie długiej drogi i zdanie: oznajmujące, prawdziwe, męskie.
Staliśmy lekko spoceni w kaplicy Brancaccich, nieuważni, kwitując to, co wyczytaliśmy w przewodnikach. Rozpoznawaliśmy anegdoty z życia świętych i doznawaliśmy tej beznadziejnej satysfakcji ludzi konfrontujących bedeker z rzeczywistością. Czuliśmy się trochę jak dzieci, które podejrzały w szafach rodziców prezenty naszykowane pod choinkę
chciałem wreszcie popełnić to przekroczenie, wyjść na otwartą przestrzeń, a niechby tam nad nami i polatywał jakiś wkurzony anioł, i wypowiedzieć to, rozglądając się po zielonej łące: hm, obawiam się, że Kościół nie ma racji. Chciałem tak rzec, zamknąć to jakąś lakoniczną formułą, bez nadmiernego roztkliwiania się nad sobą czy tłumaczenia. Zwieńczenie długiej drogi i zdanie: oznajmujące, prawdziwe, męskie.<br>Staliśmy lekko spoceni w kaplicy Brancaccich, nieuważni, kwitując to, co wyczytaliśmy w przewodnikach. Rozpoznawaliśmy anegdoty z życia świętych i doznawaliśmy tej beznadziejnej satysfakcji ludzi konfrontujących bedeker z rzeczywistością. Czuliśmy się trochę jak dzieci, które podejrzały w szafach rodziców prezenty naszykowane pod choinkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego