Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.28
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
granicy przybliżającej miasto do Pomorskiego nie wchodzi w rachubę. Radni czują się przez to wyjątkowo sfrustrowani. - Od nowego roku władze wojewódzkie w Bydgoszczy nie miały żadnych inicjatyw regionalnych. Nie kształtują poczucia wspólnoty - twierdzi Bogdan Major, przewodniczący toruńskiej rady miejskiej. Toruńskim radnym brakuje tej wspólnoty zwłaszcza w regionalnej telewizji, która - zdaniem torunian - prezentuje tylko bydgoskie wydarzenia, a znaczące osoby z Torunia celowo pomija w programach. Ostrożniej wypowiada się w tej sprawie prezydent Torunia, Wojciech Grochowski, który w oskarżaniu Bydgoszczy o ostracyzm dostrzega lokalne kompleksy: - Czasem trzeba walczyć z wiatrakami, ale ja nie mam już na to czasu. Chcę tylko, by miasto dobrze
granicy przybliżającej miasto do Pomorskiego nie wchodzi w rachubę. Radni czują się przez to wyjątkowo sfrustrowani. - Od nowego roku władze wojewódzkie w Bydgoszczy nie miały żadnych inicjatyw regionalnych. Nie kształtują poczucia wspólnoty - twierdzi Bogdan Major, przewodniczący toruńskiej rady miejskiej. Toruńskim radnym brakuje tej wspólnoty zwłaszcza w regionalnej telewizji, która - zdaniem torunian - prezentuje tylko bydgoskie wydarzenia, a znaczące osoby z Torunia celowo pomija w programach. Ostrożniej wypowiada się w tej sprawie prezydent Torunia, Wojciech Grochowski, który w oskarżaniu Bydgoszczy o ostracyzm dostrzega lokalne kompleksy: - Czasem trzeba walczyć z wiatrakami, ale ja nie mam już na to czasu. Chcę tylko, by miasto dobrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego