Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
iż tym razem udało mu się zdumieć wszystkich więcej niż kiedykolwiek!
- Słuchajcie no - powiedział ostro Stefan, wchodząc do pokoju, opuszczonego przed kwadransem. - Skąd on miał te pieniądze?
Troje obecnych oderwało się od pracy i spojrzało na niego, nie pojmując pytania.
- Jak to? - zdziwił się Karolek. - Zdaje się, że wygraliśmy w toto-lotka?
- Kiedy wygraliśmy? W ostatnią niedzielę? Przedwczoraj?
- No przecież nie w zeszłym roku!
- To przyjmijcie do wiadomości, że toto-lotek zaczyna płacić w środy, a dzisiaj jest wtorek. I co wy na to?
Bezgraniczne zdumienie pojawiło się w spoglądających na siebie nawzajem oczach.
- Rzeczywiście - powiedział zaskoczony Janusz. - Faktycznie, że w
iż tym razem udało mu się zdumieć wszystkich więcej niż kiedykolwiek!<br>- Słuchajcie no - powiedział ostro Stefan, wchodząc do pokoju, opuszczonego przed kwadransem. - Skąd on miał te pieniądze?<br>Troje obecnych oderwało się od pracy i spojrzało na niego, nie pojmując pytania.<br>- Jak to? - zdziwił się Karolek. - Zdaje się, że wygraliśmy w toto-lotka?<br>- Kiedy wygraliśmy? W ostatnią niedzielę? Przedwczoraj?<br>- No przecież nie w zeszłym roku!<br>- To przyjmijcie do wiadomości, że toto-lotek zaczyna płacić w środy, a dzisiaj jest wtorek. I co wy na to?<br>Bezgraniczne zdumienie pojawiło się w spoglądających na siebie nawzajem oczach.<br>- Rzeczywiście - powiedział zaskoczony Janusz. - Faktycznie, że w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego