Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
samym spojrzeniem ratowali biednych pasażerów z rąk złych chuliganów.
Bardzo chętnie zobaczyłabym tych panów, którzy do mnie wydzwaniają święcie oburzeni, że gdzieś tam jak jechali, to grupa pijanych wyrostków zaczepiała ludzi, a kierowca nie reagował. Posadziłabym ich za kółkiem autobusu linii 521, który ma pętlę w Falenicy, a część jego trasy prowadzi przez las. Po czym wpuściłabym im na Gocławiu trzech łysych dżentelmenów, średnia wieku 19 lat, obwód w bicepsie nieco ponad przeciętną, zawartość alkoholu we krwi około 1 promila, a do tego obowiązkowo wyposażonych w atut prawdziwego mężczyzny, czyli piwo.
I niestety, mogę się założyć, że żaden z tych oburzonych
samym spojrzeniem ratowali biednych pasażerów z rąk złych chuliganów.<br>Bardzo chętnie zobaczyłabym tych panów, którzy do mnie wydzwaniają święcie oburzeni, że gdzieś tam jak jechali, to grupa pijanych wyrostków zaczepiała ludzi, a kierowca nie reagował. Posadziłabym ich za kółkiem autobusu linii 521, który ma pętlę w Falenicy, a część jego trasy prowadzi przez las. Po czym wpuściłabym im na Gocławiu trzech łysych dżentelmenów, średnia wieku 19 lat, obwód w bicepsie nieco ponad przeciętną, zawartość alkoholu we krwi około 1 promila, a do tego obowiązkowo wyposażonych w atut prawdziwego mężczyzny, czyli piwo.<br>I niestety, mogę się założyć, że żaden z tych oburzonych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego