szczęście nie wywoływało to pytań ani Albina, ani Felka, bo obaj niemal natychmiast, jak tylko przyłożyli głowy do poduszek, zasypiali kamiennym snem, i nieśmiało pukałem do drzwi australijskich małpeczek, które przyjmowały mnie życzliwie,<br>i od razu zsuwaliśmy łóżka, i kładliśmy tak materace, by przysłonić metalowe krawędzie ramy, i leżeliśmy we trójkę, i one na dwa głosy opowiadały mi o swoim kraju,<br>a ja wiedziałem o nim tylko tyle, że dziś jest członkiem wspólnoty narodów brytyjskiego imperium, a w dawnych latach stanowił kolonię karną, dokąd zsyłano przestępców, zarówno mężczyzn jak i kobiety, którzy szczęśliwie uniknęli stryczka, ale Suzie i Duddie mówiły o