tak dużo ludzi stamtąd wraca?...<br>Nusen miał żonę, starszą od siebie, Frymkę, i zawsze robił to, co mu ona kazała. Miał też dwoje bardzo ładnych dzieci, dobrze odżywionych, z długimi włosami. Jeździły na rowerku o trzech kółkach, miały białe rajtuzki na sobotę, wykładane kołnierzyki, haftowane śliniaczki, jednakowe fryzury, tak że trudno było rozróżnić, które jest chłopcem, a które dziewczynką. <br>- <orig>Dlaczegoś</> mnie wysłał do obozu?! - upominał się ojciec, choć wiedział, że sprawa była raczej przegrana. <br>- A kogo miałem wysłać? Wszystkich, którzy byli zdatni, wysłałem. Może sam miałem iść?...<br>- A <orig>dlaczegoś</> nie wysłał tych swoich pachołków z drewnianymi pałkami, tych kryminalistów, którzy są u